Nie szkodzi... Nie zależy mi na braku tolerancji. Pozdrawiam.
Hmm.... A mi się retrospekcja zrobiła... Człowiek traci bliskich.... Z czasem się oswaja... Kolej rzeczy. Pozdrawiam.
I jaki z tego wniosek? Że wrogiem nie tylko ziemi ale i ludzi jesteśmy my sami. Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz, masz w nim dużo racji lecz ja nie jestem wszystkimi i nie nazywam się każdy. Jak komuś moja forma pisania nie odpowiada to ja przecież nikogo nie zmuszam do czytania....
Coś w tym jest.... Ja o tej porze niczym niedźwiedź do zimowania zawsze jakby mniej energii jestem w stanie z siebie wykrzesać. Tak jakbym czekał na następne promienie słońca. Pozdrawiam.
Ciekawe poszukiwanie prawdy objawionej. Pozdrawiam.
Dziękuję uprzejmie za komentarze. Tak tytuł jest mój i zawsze piszę tytuły w cudzysłowie. Co do zwrotu nibean jest to moje własne określenie odpowiadające niebu. Pozdrawiam.
Bardzo ładnie. Warto za głosem podążać serca. Pozdrawiam.
Mogę powiedzieć Ci dlaczego ja piszę. Dla mnie pisanie to nie tylko wyrażenie siebie i swoich uczuć, ale przede wszystkim wyżucenie z siebie emocji na kartkę. To bardzo terapeutyczne. Dać...
Pisałem kiedyś wyłącznie rymowane i to rym przeplatany był nawet ale wtedy zarzucano mi zbytnie skupianie się na rymach zamiast treści. Pozdrawiam.
Widzę, że tolerancji to tu próżno szukać.... Nie szkodzi. Kamila Cypriana Norwida też dopiero po śmierci doceniono. Miłego dnia.
Trudno . Piszę co czuję i nieoglądam się za siebie. Na tym polega wolność tworzenia.
Dziękuję za docenienie i pozdrawiam.
Twoje Drzewo Nowego Życia jest niejako odpowiedzią na mój wiersz dając możliwość dojrzenia przemiany w pozytywnym aspekcie. Pozdrawiam.
Dziękuję uprzejmie za docenienie i pozdrawiam.
Dziękuję uprzejmie i pozdrawiam.
Niewiem czy pokochał bym Irlandię choć opis zachęcający z pewnością. Pozdrawiam.
To jak delikatne kuszenie zabrzmiało. Pozdrawiam.
Wiersz mi się podoba, miły do czytania choć moim skromnym zdaniem za dużo powtórzeń słowa "bóbr". Pozdrawiam.
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam.
Bardzo fajny wiersz. I choć sporo w nim racji to ja jestem z tych niepoprawnych stających zawsze na przeciwko losowi. Pozdrawiam.
