Ostatnie komentarze
- rok temu ZOŁZA XIIHej. Potrzebuje porady. Poddano pod dyskusję scenę z zrobieniem zastrzyku. Pytanie czy dorosła kobieta może się aż tak bać zastrzyków? Czy trzeba ją zmuszać do tego siłą? Co myślicie?...
- rok temu ZOŁZA XIVTjeri 🤦🏻♀️🤣 Mówiłam, że nie jestem profesjonalistką. 😏
- rok temu ZOŁZA XIVChyba muszę kogoś zatrudnić do tej korekty :) Tak to właśnie jest gdy wrzuca się materiał bez drugiego przeczytania. Nie miałam pomysłu na lepsze zakończenie. Może dobrze, że tak się...
- rok temu ZOŁZA XIIIKurczę. Wiedziałam, że tak będzie. Nie wyłapałam wszystkich "by". Moja autokorekta od razu spaja oba słowa w jedno.
- rok temu sąsiadkaFajny tekst. Bardzo życiowy. Znam kilka starszych osób, które mówią jak bohaterka "Jeszcze się zdziwisz. Przeżyje was wszystkich". Pytanie tylko czy rzeczywiście tego właśnie...
- rok temu ZOŁZA VIIIHaj. Dopisałam fragmenty, które moim zdaniem urzeczywistnią to, że faktycznie mogło jej paść na słuch i wzrok. Mam nadzieję, że teraz wygląda to lepiej. Stojąc z drinkiem przy barze...
- rok temu ZOŁZA VIIIBoże. DziekujĘ bardzo. O to właśnie mi chodziło :) Jesteś boska zwracając moją uwagę na takie niedociągnięcia. Świetna robota. Chcę więcej.
- rok temu ZOŁZA VIIICiekawe jakie odczucia mają inni?
- rok temu ZOŁZA VIIITjeri już sama nie wiem. Tak długo o niej pisałaś, że w końcu chyba się nią stała. Choć mam już pomysł jak ją odczarować.
- rok temu ZOŁZA VIIIMARY SUE
- rok temu ZOŁZA VIJestem, jestem. Czytam każdy komentarz. Każdy, nawet ten krytyczny to miód na moje serce. Błędy będą się pojawiać. Niestety. Czytałam ten tekst tyle razy, że znam go prawie na pamięć :)....
- rok temu ZOŁZA IIITaki jest zamysł. Najpierw ma być romans, flirt. Jak w życiu. Komplikuje się z biegiem czasu. Mańka to niezły pokręt życiowy i jeszcze nie jednego zaskoczy. Teo nie może jej przyćmić. Poza...
- rok temu ZOŁZA IISufjen nie poddawaj się. Może jeszcze Maryśka Cię zaskoczy. W każdej książce są lepsze i gorsze rozdziały.
- ponad rok temu ZOŁZADzięki za konstruktywną krytykę. Przyjrzę się bliżej stylistyce i postaram się poprawić. Dopiero po wysłaniu tekstu w świat zastanowiłam się nad długością tekstu. Tak jak napisałam...
- ponad rok temu ZOŁZADzięki wielkie. Następne "wypociny" będę wrzucała krótsze. To na pewno nie koniec historii tej złośnicy.