W Urzędzie Pracy

(...a tak, nawiązując do nazw miejscowości w Polsce, jeszcze jedno "mi się napisało". Tym razem jako... hmm... jakby to powiedzieć? No i częściowo jako makabreska, więc - uprzedziłem 😉)

 

– Dzień dobry. Przeprowadziliśmy się i szukamy pracy.

 

– A pani już pracowała?

 

– Tak, w Dolnych Wymiarach.

 

– A pani mąż?

 

– Różnie. W większości jeździł w tych samych Dolnych Wymiarach, ale czasem i o Górne Wymiary zahaczał.

 

– No dobrze... Może coś się w tym znajdzie. Miejsca waszego urodzenia?

 

– Ja i mąż w Cipkach, ale od dwa tysiące dwudziestego trzeciego Cipki są już Suche.

 

– A gdzie państwo teraz mieszkają?

 

- W Mogile.

 

– O, to świetnie, mam lepszą propozycję. Mąż, jako kierowca, będzie teraz kursował karawanem do Czartów i Piekła. Dla pani też coś mamy, ale praca w dwóch miejscach, na zmianę po tygodniu – w Końcu i Zakopane. Mąż będzie od pani odbierał transport, więc będziecie się mogli nawet częściej widzieć.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Lotos 2 tygodnie temu
    Hm...zapewne te wszystkie miejscowości są prawdziwe. No, można się uśmiechnąć.
  • Zdzisław B. 2 tygodnie temu
    Wszystkie są prawdziiwe. Wystarczy je wygooglać :)
  • Lotos 2 tygodnie temu
    Zdzisław B. Tak, fajnie ten tekst płynie.
  • Zdzisław B. 2 tygodnie temu
    Lotos No i fajnie :) Podrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania