Niebieska linia

twój uśmiech

noszę w kieszonce

przy sercu

 

pokażę go

kwiatom motylom ptakom

aby ze mną podziwiały

 

fontanna da cień

i ochłodę myślom

gdy siądę na naszej ławce

 

będzie wisienką na torcie

położy do snu

 

a może

może warto go schować

w szkatułce na czas

gdy ciebie zabraknie

 

4.2024 andrew

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Zenza 2 tygodnie temu
    Podobają mi się Twoje wiersze.
    W ostatniej zwrotce, w szkatułce ma być schowany sen? Myślę, że warto byłoby tam włożyć zamiast snu, uśmiech, ten z pierwszej strofki. Dlatego ostatnią cześć zapisałbym:

    a może twój uśmiech
    może warto go schować
    w szkatułce na czas
    gdy ciebie zabraknie

    Oczywiście to tylko sugestia. Nic wielkiego. Nie większego, niż uśmiech.
  • andrew24 2 tygodnie temu
    W szkatułce ma być rzeczywiście uśmiech.
    Myślę, że tak wychodzi z treści, ale jeszcze pomyślę.
    Dziękuję bardzo za Twoje spojrzenie,miłe.
    Pozdrawiam serdecznie
    Miłego dnia
  • Dekaos Dondi 2 tygodnie temu
    Andrew24↔Łady wiersz. Taki delikatny, zwiewny z zatrzymana ulotnością:↔Pozdrawiam🤠:)
    P.S↔Ciekawy obrazek na aveku!
  • andrew24 2 tygodnie temu
    Dekaos Dondi
    Obrazek, moje zabawy z farbami.
  • rozwiazanie 2 tygodnie temu
    Tytuł wiersza, na 5. Pozdrawiam:)
  • andrew24 2 tygodnie temu
    Dziękuję wszystkim,
    Miłego dnia
  • PontifexMaximus 2 tygodnie temu
    Owieczki! nadchodzi wasze światło wybawienia!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania